Poniedziałek
Od rana panował ogromny upał, który nasilał się z każdą minutą… Ciężkie powietrze i totalny brak wiatru trochę pokrzyżował nam dzisiejsze plany popływania po Ewingach na żaglach… Zwiedziliśmy miasto oraz plac zabaw…
Następnie udaliśmy się na spotkanie z burmistrzem Zalewa Markiem Żylińskim. Po spotkaniu w urzędzie wszyscy razem udaliśmy się do portu. Tym razem burmistrz odwiedził nas na jachcie. Było przemiło jednakże nas ciągnęło na wodę 🙂
Wyruszyliśmy… Wiatru ciągle nie było więc zatoczyliśmy tylko kółko po jeziorze co jakiś czas spuszczając kotwicę dla sprawdzenia głębokości. Okazało się, że 2 m można uzyskać prawie na całym jeziorze tylko miejsce u ujścia kanału okazało się płytsze. Na plus działa jeszcze fakt, iż nawet jak się zaryje w dno nic złego się nie dzieje ponieważ nie ma tam kamieni tylko miękki muł…
Przemierzyliśmy ponownie Kanał Dobrzycki.
Na Jezioraku zaczęło troszkę wiać… Dzisiaj zanocujemy w Siemianach w tamtejszej Ekomarinie. Najwyższy czas podładować baterie telefonów oraz wziąć ciepły prysznic.
W ekomarinie Siemiany przywitały nas nasze stare znajome… kaczki 😀
Wieczorem spadł deszcz…
Bardzo ładny opis rejsu, gratuluję ciekawego urlopu.
Pozdrowienia dla całej załogi- Wojciech Rolbiecki
Dzięki Wojtku, było super! Jeziorak i okolice mają ogromny potencjał turystyczny.
Pozdrowienia i dla Was ;).
Ale fajna relacja z rejsu! Świetny pomysł na urlop.
Pozdrowienia od załogi BEPRO!