No i się udało! Zwodowaliśmy w miarę zgodnie z planem, w niedzielę koło południa. Mocno dmuchało (5-6 Bft’a) i pierwsze testy żagli były… dość trudne do oceny. Przy łopotającym grocie, walcząc o przetrwanie niewiele było widać. Na szczęście po 2 godzinach pływania wiatr zmniejszył swą siłę na tyle, abyśmy mogli sprawdzić różne ustawienia. Ostatecznie jesteśmy bardzo zadowoleni. Żagielki produkcji Apollo Sailsbaaardzo pięknie się układają, co widać na załączonych obrazkach ;). Nie udało się jedynie, wbrew zapowiedziom, przyłożyć do innej łódki, aby sprawdzić realną wydajność zestawu.
Testowaliśmy również nowy ster szybrowy produkcji SATURN-YACHTS. Spełnia swoje zadanie znakomicie, a wygoda sterowania na niższych głębokościach (blisko brzegu) jest nie do porównania względem płetwy uchwylnej.
Fot. Bartosz Ilkowski
Speak Your Mind